poniedziałek, 2 listopada 2015

Recenzja Ariadny vol 1 Ada10

Tak jak tydzień temu pisałam dostałam od firmy Ariadna kordonki do przetestowania. W pierwszej kolejności zaczęłam dziergać z Ady10. Wystarczy popatrzeć na informacje na kłębku, żeby stwierdzić, że to fantastyczny kordonek.



30 tex x 6 czyli nitka jest skręcona z 6 nitek. Dzięki temu bardzo dobrze się z niej tworzy. Podczas pracy nie rozwarstwia się, nic nie haczy o szydełko, gładko się po nim ślizga, a zmechacić się jej po prostu nie da :) i ten śnieżnobiały kolor charakterystyczny dla produktów Ariadny (niektóre firny oferują mlecznobiały i gotowa praca wygląda na pożółkłą). Skład 100% bawełny sprawia, że bez problemu się usztywniają gotowe prace. Na większe rzeczy typu ubrania myślę, że jest trochę zbyt twarda ponieważ jest podwójnie merceryzowana, ale na mniejsze przedmioty np. ozdoby świąteczne nadaje się idealnie. Właśnie dzięki podwójnej meceryzacjii jest taka gładka. Tak wygląda aniołek przed blokowaniem.


Dziergałam szydełkiem 1,2 mm ale to już indywidualna kwestia jak ściśle kto robi. Jak dla mnie kordonek idealny :) na pewno godny polecenia. Tak wygląda gotowa praca


producenta za 270m trzeba zapłacić 6.27zł czyli cena przystępna. Jestem bardzo zadowolona i na pewno będę wracać to tego kordonku.

Za niedługo kolejne recenzje :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz